My Cart
0.00 
Blog
Fundacja Viva

Viva! Akcja dla Zwierząt

 

W Polsce wreszcie nadeszły pozytywne zmiany jeśli chodzi o ochronę praw zwierząt. 18 września Sejm zagłosował za wprowadzeniem tzw. “Piątki dla zwierząt”, czyli nowelizacji ustawy znacznie zwiększającej ochronę zwierząt w naszym kraju. Chociaż do momentu wejścia w życie tej ustawy jeszcze bardzo długa droga, jest się z czego cieszyć. Projekt wprowadza między innymi:

  • zakaz hodowli zwierząt na futra naturalne
  • zakazu wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych, czyli np. w cyrkach
  • ograniczenia w uboju rytualnym (Polska dotychczas była jednym z najprężniej działających krajów w tej dziedzinie)
  • utworzenie specjalnej Rady ds. Zwierząt w Ministerstwie Rolnictwa
  • zakaz stałego trzymania psów na łańcuchach i w kolczatkach
Protest przeciwko noszeniu futer
Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

 

Jest to ogromny sukces nie tylko polityków, lecz przede wszystkim fundacji i stowarzyszeń, które od lat walczą o prawa zwierząt. Jedną z nich jest Fundacja Viva. Bez takich instytucji nie doszłoby do stworzenia tych ważnych przepisów.

Fundacja VIVA, czyli Vegetarians International Voice For Animals (z ang. międzynarodowy głos wegetarian w sprawie zwierząt) została założona w USA w 1994 roku przez brytyjską obrończynię praw zwierząt i pisarkę – Juliet Gellatley. Jej polski oddział działa natomiast od 2002 roku. Fundacja organizuje wiele kampanii i akcji promujących walkę o dobro zwierząt, dietę bezmięsną, czy budowanie świadomości konsumenckiej. Ich misja to działalność charytatywna i edukacyjna.

 

Nie kupuj futer

To właśnie taki rodzaj aktywizmu najlepiej zachęca do zainteresowania się tematami związanymi z ekologią, czy ochroną praw zwierząt. Viva od lat edukowała na temat hodowli zwierząt futerkowych. Ich kampania Jutro będzie futro z pewnością przyczyniła się do wprowadzenia zakazu hodowli w nowej ustawie. Przez lata Fundacja prowadziła śledztwa na fermach futerkowych oraz nagłaśniała tę sprawę w mediach i na ulicznych marszach i protestach. To sposób na budowanie świadomości konsumenckiej. Inna ich akcja Cyrk bez zwierząt przez lata nagłaśniała z kolei problem wyzysku zwierząt w cyrkach. Warunki w jakich były one przetrzymywane i stopień wykorzystywania zwierząt do celów rozrywkowych był zatrważający. Vivie udało się nawet dokonać odbioru zwierząt z cyrku. Na szczęście zakaz wykorzystywania zwierząt w cyrkach również jest zawarty w nowej ustawie, miejmy więc nadzieję, że ich cierpienie niedługo się skończy. Kolejna głośna kampania dotyczy Koni z Morskiego Oka. Fundacja dąży do zakazu wykorzystywania koni do transportu w Morskim Oku, czyli jednym z najbardziej popularnych szlaków turystycznych w Polsce. Są one bowiem wykorzystywane do pracy w nieetyczny sposób. Przez lata wiele z nich zmarło podczas pracy. Konie pracują w upałach przez długie godziny i dlatego Fundacja walczy o to, by ich cierpienie się skończyło. Krwawe Święta to z kolei kampania poświęcona przetrzymywaniu karpi w niehumanitarny sposób. Fundacja przez lata walczyła o zakaz sprzedaży żywych ryb w supermarketach. Petycja na rzecz zakazu trafiła już do Sejmu, chociaż szanse na to, że wejdzie w życie przed tymi świętami są małe, niektóre sklepy same rezygnują ze sprzedaży żywych karpi. Viva aktywnie wspiera również schroniska dla zwierząt i promuje adopcję między innymi w kampaniach Adopciaki.pl, Ratuj przyjaciela, czy Schronisko w Korabiewicach. Sytuacja schronisk w Polsce jest tragiczna, wiele z nich nie ma funduszy na żywienie zwierząt i zapewnienie im chociaż podstawowej opieki. Dlatego tak ważne jest edukowanie na ten temat i zachęcanie do adopcji! Viva ma prowadzi również kampanię Viva zdrowie, która promuje dietę bezmięsną. Jak wielokrotnie podkreślamy w Ecoway’u to właśnie ograniczenie mięsa jest optymalnym rozwiązaniem dla naszej planety. Ich kampania w naukowy sposób pokazuje, że dieta wegańska może być zdrowa, etyczna, humanitarna i ekologiczna na raz. Viva organizuje warsztaty, prelekcje, czy pokazy filmowe promujące weganizm. Naświetla również negatywny wpływ jedzenie mięsa na nasze zdrowie. Co roku organizują również Tydzień Wege, który jest najstarszym w Polsce eventem promującym dietę roślinną i zdrowy tryb życia!

Viva dla wegetarian

Fundacja Viva aktywnie działa też w social mediach! To właśnie tam chętnie wspiera ich wiele znanych osób od lat zaangażowanych w pomoc zwierzętom. Regularnie w akcjach Fundacji uczestniczą między innymi: Michał Piróg, Maja Ostaszewska, Andrzej Chyra, Magdalena Cielecka, Maciej Stuhr, Zofia Zborowska, czy Olivier Janiak. Takie zaangażowanie ma bardzo pozytywny wpływ na jej rozwój i zdobywanie rozgłosu w Polsce! W końcu to takie osoby dzięki swoim mediom społecznościowym mają możliwość dotarcia do ogromnej ilości użytkowników i zaangażować ich do zmian!

Udało nam się porozmawiać z Cezarym Wyszyńskim z Fundacji Viva, aby dowiedzieć się jeszcze więcej o ich działaniach:

– Czym dokładnie zajmujesz się w Fundacji Viva?

Trudne pytanie, łatwiej byłoby powiedzieć, czym się nie zajmuję. Każda osoba w naszym zespole musi być wielofunkcyjna. Moim głównym zadaniem jest koordynacja różnego rodzaju działań, reprezentowanie Fundacji w mediach ale czasami robię też zdjęcia na eventach, czy pomagam moderować posty w mediach społecznościowych.

– Co jest siłą Waszej Fundacji? Co wyróżnia Was na tle innych fundacji?

Naszą siłą jest to, że zajmujemy się szerokim spektrum spraw. Zajmując się jednym tematem, można się wyspecjalizować, co niewątpliwie jest zaletą ale w Polsce nie możemy sobie na to pozwolić ponieważ jest zbyt mało organizacji. Dzięki temu, że poruszamy tak dużo tematów wiele osób zaczyna z nami działać. Dołączają żeby pomagać w kampaniach i działaniach dotyczących zwierząt domowych ale dowiadują się, że również tzw zwierzęta gospodarskie doświadczają cierpienia. Nasze schronisko poza tym, że jest miejscem schronienia dla zwierząt pełni rolę edukacyjną, a odwiedzający poza psami i kotami mogą poznać krowy, kozy czy konie.

– Ustawa ”5 dla zwierząt”to ogromny sukces między innymi Fundacji Viva, jakie są Wasze następne cele?

Faktycznie to będzie ogromny sukces – jeśli wejdzie w życie – częściowo dzięki naszej pracy. Warto powiedzieć jednak, że w tej ustawie jest też obecnie niekorzystny zapis – o ograniczeniu uprawnień fundacji podczas interwencji. W aktualnym kształcie nowelizacji policjant zamiast przedstawiciela organizacji pozarządowej decyduje o odbiorze zwierzęcia. Gdyby ustawa weszła w życie w tej postaci od razu będziemy podejmować działania, aby ją zmienić. Kolejnym problemem, jest brak w projekcie obowiązkowego chipowania i sterylizacji co oznacza, że nie rozwiąże problemu bezdomności zwierząt.

Co do innych postulatów ważnym tematem jest dla nas zakaz sprzedaży żywych ryb bez wody. Walczymy też o zmianę statusu koni, tak aby miały status zwierząt towarzyszących, jak psy czy koty. Kolejnym ważnym tematem są przemysłowe fermy zwierząt, które niszczą  środowisko i są uciążliwe dla okolicznych mieszkańców.

Na zachodzie ceni się małe gospodarstwa, a w Polsce nadal dążymy do koncentracji takiej działalności. To nie jest dobra droga. Kolejny z tematów, które warto wesprzeć jest również kwestia powołania Rzecznika Praw Zwierząt, który pomagałby nam w szeroko rozumianej ochronie zwierząt.

– Dlaczego zmiany w ochronie praw zwierząt tak długo trwają w naszym kraju?

Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Jest wiele powodów. Jesteśmy krajem który dopiero dogania zachodnie państwa. Istnieje związek między statusem materialnym społeczeństwa, a chęcią Ochrony Praw Zwierząt. Kiedy mamy więcej środków finansowych i zaspokajamy podstawowe potrzeby zaczynamy patrzeć dalej i dostrzegać problemy ochrony praw zwierząt, czy ocieplenia klimatu. Drugim powodem jest to, że duża część społeczeństwa mieszka poza miastami. W miastach łatwiej jest edukować mieszkańców na tematy związane z prawami zwierząt. Aspekty kulturowe również mają tu znaczenie – np. handel żywymi karpiami bez wody przed świętami czy kwestia trzymania psów na łańcuchach. Te przyzwyczajenia opóźniają zmiany legislacyjne.

Czemu politycy często blokują nowe ustawy?

Ustawa, która jest obecnie jest w Senacie, tzw.”5 dla zwierząt”, która porusza między innymi tematy zakazu uboju rytualnego na eksport, wykorzystywania zwierząt w cyrkach, czy hodowli zwierząt na futra, pierwszy raz została złożona 10 lat temu. Następnie jeszcze czterokrotnie ten projekt trafiał do Sejmu a dopiero teraz dotarł do Senatu. Poza wolno zmieniającą się świadomością, jest też kwestia lobby, które używają swoich wpływów by te projekty blokować.

– Z jakiej akcji lub kampanii jesteś najbardziej dumny, która jest Ci szczególnie bliska sercu?

Chyba nie umiałbym wybrać. Miałem udział w prawie wszystkich działaniach fundacji, wszystkie są mi bliskie. Ciężko wybrać tylko jedną. Lubię też spędzać czas w naszym Schronisku w Korabiewicach chociaż mam mało okazji ku temu.

 – Opowiedz proszę o wolontariuszach, którzy z Wami pracują?

Wolontariusze, pracownicy i darczyńcy są filarami Fundacji. Od samego początku staramy się by mieli dobre warunki do pracy i działania na rzecz zwierząt. Chcemy by mogli realizować swoje pomysły i działać na rzecz zwierząt, na których im zależy. Staramy się wykorzystywać umiejętności każdej osoby, która się do nas zgłasza.

Wolontariat w schronisku pełni też funkcje kontroli społecznej. Bardzo wiele o danym schronisku mówi to, czy działa tam wolontariat. Jeśli go nie ma, oznacza to, że coś w tym miejscu jest nie tak, że ma ono coś do ukrycia. Generalnie wszystkie organizacje pozarządowe opierają się na wolontariacie, Viva nie jest tu wyjątkiem. Bez wolontariatu skala naszej działalności i liczba ratowanych zwierząt byłaby znacznie mniejsza.

– Jak można wspierać fundację?

Jest wiele nieoczywistych form wolontariatu, nie zawsze musi to być to praca fizyczna, istnieje też wolontariat zdalny. Każdy z nas ma jakieś umiejętności, które mogą być potrzebne w naszych działaniach. Tłumaczenie, grafika, czy montaż to umiejętności które są bardzo u nas potrzebne. Jeśli ktoś ma po prostu wolny czas, może ogłaszać psy do adopcji na forach, lub opracowywać materiały na media społecznościowe, czy wysyłać prośby o wsparcie na schroniska. Możliwości wolontariatu jest mnóstwo, dla każdego bez względu na osobowość, czy możliwości znajdzie się coś dla ciekawego. Jeśli ktoś jednak z braku czasu nie może być wolontariuszem, może wspierać Fundację finansowo. Bez finansowania, tak jak bez wolontariatu Viva nie może działać. Środki finansowe są potrzebne na wszystko: na schronisko, kampanie. Najlepsza forma wsparcia to stały, nawet niewielki przelew. Mamy też na przykład własną charytatywną sieć telefoniczną: Viva!Mobile, do której można przenieść swój numer i w ten sposób wspierać nas 30 procentami z wartości każdego rachunku. Zachęcamy też do przekazywania przedmiotów takich jak książki, czy elektronika, które później wystawiamy na aukcji charytatywnej. Na stronie znajdziemy wszystkie informacje, jak widać możliwości jest mnóstwo.

– Jakie są Twoje marzenia jeśli chodzi o rozwój Fundacji?

Nie powiem nic zaskakującego – marzy mi się więcej działań, więcej uratowanych zwierząt, docieranie do coraz większej liczby osób. Najważniejsze żeby każdy zdał sobie sprawę, że tylko od niego zależy czy uda się rozwiązać problemy zwierząt – czy środowiska. To nasze codzienne wybory decydują o tym jak są traktowane zwierzęta. Jakie produkty kupujemy, z jakiej rozrywki korzystamy czy co kładziemy na talerzu. Możemy zakończyć większość cierpienia zwierząt nie czekając na zmianę prawa.

Fundacja Viva
Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź

Dlaczego piszemy o Fundacji Viva? To właśnie takie instytucje inspirują do zmian! Wolontariusze swoją pracą zabierają głos za tych, którzy go nie mają, czyli za cierpiące i wykorzystywane zwierzęta. Nasz Ecoway’owy team również chce inspirować i zachęcać do wprowadzania zmian dla planety. Inspirujemy się aktywistami, bo to właśnie oni edukują! Każdy z nas może zostać aktywistą. Jeśli akurat nie jesteś osobą, która chce działać w sposób aktywny na protestach, czy interwencjach, pamiętaj, że możesz wspierać różnego rodzaju akcje i fundacje w inny sposób. Pomoc finansowa, taka jak wpłaty na zbiórki np. dla schronisk, odprowadzanie 1% podatku na np. na Fundację Viva to ogromne wsparcie. Warto też udostępniać artykuły, czy posty na social mediach i w ten sposób okazywać wsparcie ludziom, którzy walczą o dobro planety! Media społecznościowe mają ogromny wpływ, dlatego udostępnianie na nich wartościowych treści jest tak ważne!

P.S. Na dzień dzisiejszy -16/10/2020 Ustawa tzw. „Piątka dla zwierząt” opuściła Senat! To ogromny sukces i krok w stronę ochrony zwierząt. Teraz trafi ponownie do Sejmu, a później do Prezydenta. W Senacie udało się też wprowadzić bardzo ważne poprawki: o chipowaniu psów i kotów, braku utrudniania interwencji fundacji.

Zostaw komentarz